,,Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona'' - /nieznany autor/

Nieważne czy weźmiesz psa rasowego czy kundelka , nie kupisz jego machania ogonem, lecz stworzenie.

Jeśli kochasz psiaki to dla Ciebie nie powinno być różnicy czy pies rasowy czy kundelek. Psy tak jak inne zwierzaki - nie są zabawkami. Przed kupnem psa zawsze przemyśl tą sprawę (odpowiedz sobie na następujące pytania i ... :

1. Ile czasu dziennie jestem w stanie mu poświęcić?

2. Czy jestem w stanie go wychować? Ich edukacja wymaga cierpliwości - nigdy psa nie bij za to czego nie zrobił lub zrobił to źle. 

3. Czy jestem na tyle odpowiedzialny żeby posiadać psa?

4. Kupując psa muszę liczyć się z wydatkami.

5. Decydując się na psa wiem, że to decyzja na przeciętnie 12 lat.

6. Pzy młodym szczenięciu istnieje ryzyko zniszczenia mebli, drzwi itp.

7. Wychodząc z psem na spacer w miejsca publiczne wiem, że należy po nim posprzątać. (zostawianie psich odchodów po swoim czworonogu jest karalne).

8. Pies domowy powinien być kąpany co najmiej co 3 tygodnie.

9. Pies jest jak człowiek - nie zabawka.

10. Czy jestem w stanie zapewnić psu odpowiedni dom?

"Cała wiedza, suma wszystkich pytań i wszystkich odpowiedzi zawarta jest w psie" - Franz Kafka

Jeżeli zdecydujesz się na psa, pamiętaj są dwie drogi.

Pies rasowy z hodowli:

*zapewnisz mu pierwszy dom (drugi po hodowli)

*będziesz wiedział jakie ma potrzeby

*więcej potrzeb niż pies ze schroniska

*rasowy zawsze znajdzie dom;

Pies ze schroniska:

*zapewnisz mu kolejny dom lub pierwszy w życiu

*uratujesz go-będzie wdzięczny Ci do końca życia

*okrutny los, który ich spotkał

*nie ma pewności, że będzie miał dom

*pies po przejściach

*opiekunowie w Schronisku nie maja czasu, aby zapewnić wszystkim podopiecznym codzienną dawkę czułości i pieszczot, co dla większości czworonogów jest bardzo ważne;

Adoptując psa ze schroniska muszisz być przygotowany na to, iż psiak może uciekać, niszczyć, mieć problemy itp., ale najważniejsze: jeśli się na niego zdecydujesz (psiak ze schroniska) to uratujesz mu życie - będzie Ci za to wdzięczny do końca życia.

/jestem wolontariuszką w schronisku i wiem, że adoptując psa trzeba się tych rzeczy wystrzegać/

- olagr